piątek, 6 czerwca 2014

33 dzień bez papierosa

Miałem nadzieję że po miesiącu nie palenia będzie łatwiej ale mam wrażenie, że jest coraz trudniej. Nie przypadkowo mówi się o tym że dopiero po 3 miesiącach chęć palenia znika. Czekamy więc na kolejne dwa miesiące.
Ogólnie będąc w pracy (system 12-godzinny) od 9 do 21 nie chce mi się palić, ciągłe zajęcie sprawia że nie mam czasu o tym nawet pomyśleć a jak chwilę pomyślę, to przez następne zajęcie zapomnę i tak w kółko :) Gorzej jest z dniem wolnym od pracy, jeżeli nie mam zbyt wielu zajęć to największym moim wrogiem jest moje myślenie o papierosach, o tym jakby fajnie było puścić sobie dymka, dlatego polecam szukać sobie jak największej ilości zadań i nie myślcie o paleniu, bo chęć zapalenia nie bierze się sama z siebie ale siedzi w naszych głowach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz